Ogólnie początek wizyty nie wypadł najlepiej. Na dworcu autobusowym obskurna ubikacja. Zapłacić z WC można tylko rzucając 2 złotówkę. A jak ktoś nie ma akurat? Jakoś znalazłem monetę dwuzłotową. Dwie młode dziewczyny chciały skorzystać z WC, wrzuciły monetę ale ubikacja się nie otworzyła. Wtedy spróbowały w rzucić następną monetę ale w toalecie męskiej. I tam się załatwiły. I skomentowały: "jak za komuny" Nie rozumiem jak miasto Wisła nie stać na normalną ubikację dobrze wyglądającą. Dworce to wizytówka miast. Na domiar złego dworzec kolejowy nie czynny w Wiśle bo jakiś remont jest. I obskurne kłódki na drzwiach. Proszę zobaczyć na fotki poniżej.
Hotel Gołębiewski przytłacza Wisłę. Nie lubię takich wielkich betonowych hoteli w małych miastach. Mimo martwego sezony w Wiśle sporo ludzi. A w w rzece Wiśle woda czyściutka, zupełnie inna niż w Warszawie.
Na deptaku prawie tłumy. Wyróżnia się kościół ewangelicki. Dowidziałem się, że tu ponad połowa ludzi jest tego wyznania. I Adam Małysz pochodzący z Wisły też jest tego wyznania. Kościół katolicki mniejszy ale uroczy. Na własne oczy przekonałem się, że jednak Szczyrk dużo bardziej mi się podoba :) Byłem krótko to się więcej nie będę wymądrzał. Wydaje mi się, że to miasto jest przereklamowane. To, że stąd pochodzi Adam Małysz to za mało.To są moje spostrzeżenia na szybko tak.
Do następnego spotkania.
KLIKAJ NA FOTKI CELEM POWIĘKSZENIA
I filmik krótki
I niedługi film na YT z expresowego pobytu w Wiśle. Zapraszam.
Vojtek
Vojtku!
OdpowiedzUsuńW XXI w. i takie widoki, żenujące:(
Nie byłam w Wiśle, ale teraz tam było rozpoczęcie sezonu narciarskiego i tak niedbale, wstyd!
Czyli wędrujesz dalej?
Pozdrawiam serdecznie;)
Na razie wędruję. W pobliskim Skoczowie na dworcu autobusowym bardzo ładne WC, sympatyczna Pani rozmienia pieniądze i pilnuje porządku. I to w niedzielę. Można? Można!
UsuńPozdrowienia górskie póki co.
Też takie miałam wrażenia jak ty...Ale za to byłes w słynnym miejscu :-)))
OdpowiedzUsuńPrawie jak u Małysza w gościnie :-)
Pozdrawiam:-)
Ano byłem :) Gdzie będę jeszcze to nie wiem. Ale pozdrawiam z każdego miejsca.
UsuńByłam w Wiśle wiele lat temu, ale niewiele pamiętam z tej wizyty, więc pewnie miejscowość nie przypadła mi szczególnie do gustu ;) Toalety skandaliczne....zgadzam się, ale nie jest to tylko wiślańska przypadłość! Pamiętam jedną w Austrii, przy autostradzie, do której po prostu nie dało się wejść....a inne, kilka kilometrów wcześniej były nieczynne ;)
OdpowiedzUsuńNo i jest WC temat :) Proza życia. Pozdrawiam
UsuńA co Cię tak goni z północy na południe?
OdpowiedzUsuńZnam Wisłę dość dobrze i przyznaję - jest zaniedbana i nie rozwija się tak jak np Ustroń czy Szczyrk, coś tam nie gra z gospodarzami, muszą być chyba jakieś lokalne wojenki
U nas klimat przejściowy i wiatry. To mnie rzuca. I to nie jest moje ostatni słowo. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńHotele Golebiewskiego przytlaczaja nie tylko w Wisle - dlaczego miejscowe władze wydaja pozwolenia, magia pieniędzy? Takie "drobiazgi" jak toalety decydują o pierwszym wrazeniu, a później jest tylko gorzej, przereklamowane. Może jednak cos się zmieni/władze, decydenci/po ostatniej swiatowej imprezie-ktoś powinien zareagować - nie tylko tak bywaly turysta jak Ty.Pozdrawiam już prawie zimowo Malgosia.
OdpowiedzUsuńDziękuję Małgosiu. Może jak teraz były skoki narciarskie to poprawili? Nie wiem ale jak tam będę to sprawdzę. Pozdrawiam serdecznie. W pobliskim Skoczowie jest piękna WC i Pani na miejscu rozmienia pieniążki i sprząta i nawet informuje o kursowaniu autobusów.
UsuńSystem jak w Norwegii niestety. Miałam problem będąc w Oslo, bo akurat zachorowałam na pęcherz i musiałam często korzystać. A tam wszystko płatne w przeliczeniu na polskie 10zł. Kilka razy na szczęście ktoś wychodząc mnie wpuścili za darmo, a resztę musiałam w krzaczkach, co robić.
OdpowiedzUsuńCzyli byłaś tam na gapę!!! :) Teraz mam taki problem, lekkie przeziębienie.Zdrowia!
UsuńWitaj Vojtek.
OdpowiedzUsuńNie ma jak w Wiśle. A nasze sławojki, to poruta.
A cała reszta to betka, bo nie ma takiej rury na świecie, której nie można odetkać.
Pozdrawiam serdecznie.
Michał
Pozdrawiam i ja. Ciekaw jestem czy jak były teraz skoki to coś poprawili. " Temacie WC" Pozdrowienia ze Szczyrku. Nie tęskno mi do Warszawy.
UsuńWpadnij Vojtek do mnie na pałacowe salony. Tym razem do Rogalina.
UsuńPozdrawiam.
Michał
Bo to Vojtku są Górale, oni chcą tylko dutków, a turysta niech płaci i radzi sobie jak chce. Zrozumieć się tego nie da.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że Mazurzy są o niebo lepszymi ludźmi od Górali.
Jedni i drudzy otrzymali dar w postaci cudownych miejsc, w których mieszkają, a tak są różni.
Pozdrawiam cieplutko :)
No własnie te dutki. Zarobić, żeby nic nie inwestować. Wisłę jednak sobie inaczej może bardziej romantycznie wyobrażałem. Ale dobrze jest zobaczyć osobiście. Pozdrawiam Jolu.
UsuńWitaj Wojtku! Przemieszczasz się jak Struś-Pędziwiatr - raz jesteś w Warszawie, potem na Wybrzeżu, na Mazurach, a teraz w górach. .Mam zaległości wobec Ciebie, stąd moje zaskoczenie. świetnie, ze tak zwiedzasz i masz możliwość dłuższego przebywania tu i tam. Pozdrawiam, Tomasz
OdpowiedzUsuńDzięki Tomaszu Pszczelarzu. Jeszcze nazywam Ciebie Spokojny Tomasz. Od młodości coś mnie goni. Przypomniała mi się anegdotka żydowska. Pewien Żyd z pochodzenia z Polski raz mieszka w USA a raz w Polsce. I kolega się pyta "to gdzie ty się najlepiej czujesz?" Odpowiedź "w drodze" I jak tak chyba mam :) Pozdrowienia z Beskidu Śląskiego.
UsuńOoo, Wojtku, będę nadal spokojny, bo na nerwice u mnie za późno. Nadal siedzisz w górach?Pozdrawiam. Zajrzyj na mój blog
UsuńJuż wpadam do Ciebie. Pozdrowienia ze śnieżnego Szczyrku :)
Usuńno i sezon narciarski w skokach otwarty, wydaje mi się że wielkiego wstydu nie było, aczkolwiek dobrze byłoby żeby władze przemyśłały w Wiśle temat toalet, ale chyba nie tylko w Wiśle
OdpowiedzUsuńW pobliskim Skoczowie piękna toaleta. Też na dworcu autobusowym. I pani rozmieniała pieniążki i informowała. Można? Można! A nawet trzeba :) Pozdrowienia
Usuń